| Wywiad
Do pucharu jeszcze daleka droga
- Trzeba mieć świadomość, że do zdobycia Pucharu Polski jest jeszcze daleka droga. Trzeba dwa razy zagrać z Arką i jeszcze wygrać finał. Wydaje mi się, że mecz z Lechią był prostszy do rozstrzygnięcia – mówił przed półfinałem Gino Lettieri.
- Najważniejszy mecz graliśmy w sobotę. Całe szczęście, że wygraliśmy, bo widzimy jak ułożyły się inne wyniki. Gdyby nie zwycięstwo, to teraz balibyśmy się o ósemkę. Jeśli teraz coś pozytywnego stanie się w lidze i pucharze, to będzie to działało na plus dla tej drużyny – kontynuował trener kielczan.
Gino Lettieri może się cieszyć z dużego komfortu przy wyborze składu. - Wszyscy są zdrowi. Dlatego to dla nas żaden problem, że możemy wybrać jedenastkę, mając do dyspozycji wszystkich zawodników. Dla niektórych być może skład będzie zaskoczeniem. Jednak nie dla nas, bo widzimy zawodników na treningach, dostosowujemy jedenastkę do przeciwnika oraz do naszej taktyki. Przez to nie można wykluczyć zmian – stwierdził szkoleniowiec.
- Cały sezon gramy bardzo ofensywną piłkę. Bardziej się chyba nie da. Nie strzelamy wprawdzie tylu bramek co wcześniej, ale mamy na to proste wytłumaczenie. Gdy na przykład przyjechała do nas Pogoń, to stała całą jedenastka na swojej połowie. Arka też pewnie zacznie mecz defensywnie. Będzie trudno strzelić bramkę, bo będzie mało miejsca. To będzie ciężki mecz – zakończył Lettieri.