Chcę zakończyć sezon dobrym występem
– Wisła wciąż walczy o puchary. To zapowiada duże emocje dla kibiców, bo mecz będzie otwarty. Nikt się nie cofnie chcąc wyłącznie bronić. Gramy ofensywnie i to może działać na naszą korzyść. Wisła musi wygrać jeśli chce walczyć o zająć miejsce. To będzie nam sprzyjać – mówi Radek Dejmek, obrońca Korony Kielce.
Kielczanie na dwie kolejki przed końcem zajmują siódme miejsce w Lotto Ekstraklasie z dorobkiem 49 punktów. To o pięć mniej niż Wisła Płock, która wciąż liczy się w walce o europejskie puchary. Drużyna Jerzego Brzęczka traci do czwartego Górnika Zabrze tylko dwa „oczka”. – Chcemy dobrze zakończyć sezon i liczymy na przełamanie. To idealna okazja, żeby w Płocku zdobyć trzy punkty – twierdzi kapitan zespołu.
Żółto-czerwoni po trzech ligowych porażkach zremisowali 2:2 na stadionie w Zabrzu. Korona przed wyjazdem na urlopy chce pójść za ciosem i zakończyć rozgrywki w dobrych nastrojach.
– Nie możemy rozdawać prezentów i popełniać tak prostych błędów. Zrobimy wszystko, aby ich się wyzbyć. Trzy ostatnie spotkania przegraliśmy, ale każdy chce w końcówce pozytywnych wspomnień. Ten sezon jest naprawdę na plus i musimy to udowodnić. Najlepiej byłoby wygrać ostatnie dwa mecze i pożegnać się w lepszych nastrojach – dodaje Czech.
Dejmek po zakończonym sezonie pożegna się z Koroną Kielce. Istnieje szansa, że stoper w przyszłych rozgrywkach wciąż będzie występował w najwyższej polskiej lidze. – Kilka ofert z Ekstraklasy jest. Są też propozycje spoza Polski. Jedno jest pewne – na pewno nie zagram w Czechach. Nie chciałem skończyć w Koronie na występie pucharowym, gdzie odpadliśmy w półfinale. Myślę pozytywnie i chcę zakończyć sezon w Kielcach dobrym występem – kończy sam zainteresowany.