| Ekstraklasa
Triumf wypracowany w upale!
Mecz rozgrywany w ogromnym upale był szczęśliwy dla piłkarzy Korony Kielce, którzy wygrali pierwsze spotkanie w tegorocznych rozgrywkach Lotto Ekstraklasy! Worek z bramkami otworzył się dopiero w drugiej połowie. Najpierw do siatki z rzutu karnego trafił Elia Soriano, a w końcówce spotkania wynik podwyższył Ivan Jukić. W ostatniej akcji meczu Calo Oliveira dał gospodarzom honorowe trafienie.
W pierwszej połowie obie drużyny miały problemy ze stwarzaniem sytuacji podbramkowych. Gospodarze rzadko przebywali na połowie Korony, co potwierdza statystyka strzałów – zero celnych prób na bramkę Hamrola. Zarówno płocczanie, jak i żółto-czerwoni najczęściej strzelali z dystansu, ale za każdym razem piłka lądowała za liniami końcowymi.
Niewiele więcej pracy miał vis-à-vis kieleckiego bramkarza, Thomas Dahne, który musiał pokusić się o skuteczną interwencję tylko raz, gdy w końcówce pierwszej połowy celnym uderzeniem popisał się Żubrowski. Żółto-czerwoni od 34. minuty grali w przewadze, po tym jak drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną obejrzał skrzydłowy Wisły, Giorgi Merebashvili.
Po zmianie stron na placu gry pojawił się Arweładze oraz Kallaste, którzy zastąpili Możdżenia i Gardawskiego. Druga połowa świetnie rozpoczęła się dla Korony. W 51. minucie piłkę ręką w polu karnym dotknął jeden z płocczan. Sędzia Szczech po chwili obejrzał sytuację na powtórce i nie miał wątpliwości wskazując na wapno. Futbolówkę w siatce umieścił Elia Soriano strzelając w lewy dolny róg bramkarza.
Gospodarze jednak nie poddali się i odważnie ruszyli na bramkę Korony. W 79. minucie płocczanie z łatwością ograli defensorów z Kielc. W ostatniej fazie akcji Furman próbował dośrodkowywać w pole karne, a piłka przelobowała Hamrola i zmierzała w kierunku bramki. Z linii bramkowej piłkę wybił jednak Kallaste!
Mimo oblężenia bramki Korony, goście nie oddali prowadzenia już do ostatniego gwizdka. W 90. minucie cofnięta drużyna Lettieriego wyprowadziła zabójczy kontratak. Z prawej strony w pole karne wdarł się Ivan Jukić i strzałem w krótki róg podwyższył wynik spotkania. Dla Chorwata to trzeci gol w tym sezonie.
W ostatniej akcji meczu gospodarze w dużym podbramkowym zamieszaniu zdołali zdobyć honorowe trafienie. Do siatki trafił Calo Oliveira.
Wisła Płock – Korona Kielce 1:2 (0:0)
Bramki: Oliveira (90.) - Soriano (53. karny), Jukić (90.)
Wisła: Dahne – Stefańczyk, Uryga, Dźwigała, Warcholak – Szymański (87. Łasicki), Furman – Merebashvili, Szwoch (67. Zawada), Varela (80. Oliveira) – Ricardinho.
Korona: Hamrol – Rymaniak, Malarczyk, Diaw, Kosakiewicz – Gardawski (46. Kallaste), Żubrowski, Możdżeń (46. Arweładze [85. Janjić]), Petrak, Jukić – Soriano.
Żółte kartki: Stefańczyk, Furman, Uryga, Dźwigała – Gardawski, Malarczyk, Kosakiewicz.
Czerwona kartka: Merebashvili.