| Trening
Ostatnie szlify przed Pogonią
Przerwa reprezentacyjna dobiega końca, a zawodnicy Korony Kielce już w niedzielę zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Po dwóch dniach przerwy podopieczni Gino Lettieriego wznowili przygotowania na stadionie przy ul. Szczepaniaka.
Trening rozpoczął się o godz. 10. Zabrakło na nim zmagających się z urazami Łukasza Kosakiewicza i Ivana Jukica a także Kena Kallaste oraz Wato Arweładze, którzy nie wrócili jeszcze ze zgrupowań swoich reprezentacji.
Trening rozpoczął się jak zawsze od podzielenia drużyny na dwie grupy, które wymiennie pracowały z Michałem Dutkiewiczem oraz Milosem Janovskim. Tym razem czeski trener przygotował zajęcia ze skakankami, a w przerwie od energicznych podskoków zawodnicy odpoczywali… Robiąc pompki oraz podpory przodem na przedramionach.
Nad skocznością pracowali również bramkarze. W przerwie na uzupełnienie płynów, golkiperzy urządzili sobie zawody w rzucie oszczepem, a dokładniej w rzucie tyczką. W tym pojedynku równych sobie nie miał szkoleniowiec bramkarzy, Mirosław Dreszer, który z uśmiechem na ustach co chwilę powtarzał, że naszych bramkarzy nie zrobi się oszczepników.
Po intensywnej rozgrzewce trener Gino Lettieri zarządził ćwiczenia z piłkami, gdzie zwodnicy ćwiczyli utrzymywanie się przy piłce oraz grę w przewadze. Był to pierwszy z dwóch treningów zaplanowany na środę. Drugie zajęcia rozpoczną się o godz. 17.