| Briefing
Zrobię wszystko, aby znów trafić do siatki
W obecnym sezonie Elia Soriano jest najlepszym strzelcem Korony Kielce. Napastnik już ośmiokrotnie wpisywał się na listę strzelców i jak sam zaznacza: we Wrocławiu powalczy o kolejne gole. – Jestem zadowolony ze swojego dorobku bramkowego. Oczywiście wiem, że mogło być lepiej. Będę więc robił wszystko, aby po raz kolejny trafić do siatki w najbliższych meczach – mówi sam zainteresowany przed pojedynkiem ze Śląskiem Wrocław.
Mimo tego, że Śląsk spisuje się w tym sezonie poniżej oczekiwań, to kielczanie doceniają klasę rywala. Wrocławianie są drużyną szczególnie niebezpieczną w ofensywie. W obecnych rozgrywkach zdobyli już 25 goli.
- Oglądamy wideo i analizujemy przeciwników. Znamy ich mocne i słabe strony. O Śląsku mogę powiedzieć, że to dobry, mocny zespół. Są bardzo silni w ofensywie, głównie za sprawą Robaka. Musimy patrzeć na nich z respektem, bo w tej lidze każdy może wygrać z każdym – twierdzi snajper Korony.
Żółto-czerwoni w ostatnich dwóch meczach tego roku będą chcieli zainkasować komplet punktów. Ich ambicja została podrażniona przed tygodniem, gdy zremisowali z Wisłą Płock. – Skupiam się głównie na naszej grze. Pracowaliśmy w tym tygodniu bardzo solidnie i czekam na to, abyśmy rozegrali we Wrocławiu dobry mecz – tłumaczy 29-latek.
Jeśli Korona Kielce zdobędzie we Wrocławiu bramkę, kibice mogą spodziewać się, że będzie ona celebrowana tzw. „kołyską”. Wszystko za sprawą Mateusza Możdżenia, któremu w tym tygodniu urodził się syn, Julian.
- W ostatnim meczu strzelił bramkę, co było dla niego prezentem. Jeśli zdobędziemy gola w najbliższym starciu, to na pewno zadedykujemy ją rodzinie Mateusza. Czy musimy trenować taką „cieszynkę”? Nie (śmiech), doskonale ją znamy – kwituje Soriano.