| Briefing
Za późno się obudziliśmy
- Kiedy straciliśmy bramkę, to do przerwy nie pokazaliśmy już zupełnie nic. W drugiej połowie też za późno się obudziliśmy. W ostatnich minutach po kolejnym dobrym dośrodkowaniu Vato mogliśmy przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Wynik remisowy jest jednak słuszny – stwierdził Gino Lettieri po spotkaniu z Pogonią Szczecin.
Kosta Runjaić: - Jesteśmy trochę rozczarowani. Byliśmy bliżej zwycięstwa niż Korona. Musimy zaakceptować ten rezultat. Więcej w tym momencie nie mam do powiedzenia.
Gino Lettieri: - Do straconej bramki ten mecz wyglądał, tak jak sobie wyobrażaliśmy. Z przodu proporcje były jeden do jednego, jeśli chodzi o naszych napastników i obrońców gości. Jednak nie potrafiliśmy tego wykorzystać i w odpowiednich momentach się przebić. Kiedy straciliśmy bramkę, to do przerwy nie pokazaliśmy już zupełnie nic.
- W drugiej połowie też za późno się obudziliśmy. W ostatnich minutach po kolejnym dobrym dośrodkowaniu Vato mogliśmy przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Wynik remisowy jest jednak słuszny.
- Arveladze pokazał się z dobrej strony nie tylko przy bramce. Miał też dwie sytuacje, w których dobrze zabrał się z piłką. Za długo to jednak trwało. Musi nauczyć się trochę szybciej rozgrywać piłkę. Jeśli to zrobi, to będziemy z niego mieli jeszcze większy pożytek. Trzeba pamiętać, że Vato ma dopiero 20 lat i przyszedł do nas z dużo słabszej ligi.