| CLJ
Juniorzy młodsi przegrywają w osłabieniu
W 3. kolejce Centralnej Ligi Juniorów U-17, juniorzy młodsi Korony Kielce ulegli Podgórzu Kraków 0:3. Nic nie wskazywało na tak wysoką porażkę po pierwszej połowie, która zakończyła się bezbramkowym remisem. Czerwona kartka dla kielczan na początku drugiej odsłony odmieniła losy spotkania.
Do przerwy żadna z drużyn nie zdobyła gola i wydawało się, że kielczanie po zmianie stron mają szansę na wygraną. Jednak już w 46. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Karol Turek.
Przyjezdni z minuty na minutę zaczęli wypracowywać przewagę i w 53. minucie po strzale z rzutu wolnego wynik spotkania otworzył Miłosz Strzeboński.
- Do przerwy mecz był wyrównany. W drugiej połowie od razu otrzymaliśmy czerwoną kartkę i na pewno trudniej gra się w osłabieniu. Zrobiliśmy niepotrzebny faul i straciliśmy pierwszego gola z wolnego. Byliśmy zmuszeni, żeby się otworzyć i w konsekwencji to kosztowało nas kolejne dwie stracone bramki - podsumowuje Michał Gębura, trener Korony U-17.
W kolejnych minutach goście wyprowadzili dwie zabójcze kontry, po których Krzysztof Bociek wpisywał się na listę strzelców. Mimo usilnych prób w końcówce, żółto-czerwonym nie udało się zdobyć honorowego trafienia.
WIĘCEJ ZDJĘĆ Z SOBOTNIEGO MECZU
Korona Kielce U-17 - Podgórze Kraków U-17 0:3 (0:0)
Bramki: Strzeboński 53', Bociek 65', 83'.
Korona U-17: Picheta - Ł. Górski (75' Śliwa), Kiełb, Skupień (46' Kośmicki), Cukrowski - Turek (68' Słabosz), Konstantyn (65' Jagła), Klapa, K. Turek - Gierczak (65' Płocica), Rybus.
Podgórze U-17 (wyjściowa jedenastka): Zalewski - Zgierski, Lesak, Surma, Czerniawski, Gut, Bociek, Lelek, Małota, Dziedzic, Cholewa.