| CLJ
Korona U-17 nie dała szans Resovii
Podopieczni Marka Graby i Michała Gębury w końcu przełamali się po dwóch ligowych porażkach. Juniorzy młodsi dali popis gry ofensywnej, a przy tym nie stracili żadnego gola. Korona U-17 pewnie pokonała Resovię 3:0.
Juniorzy młodsi od początku spotkania za wszelką cenę chcieli zdobyć gola jako pierwsi. Po pierwsze, potrzebowali przełamania po słabszym okresie w lidze. Po drugie, chcieli się zrewanżować za jesienną porażkę 0:1, gdy mimo przewagi Korona straciła gola w końcówce meczu.
W 20. minucie Jakub Rybus zdecydował się na strzał z linii pola karnego, który dał kielczanom wymarzone prowadzenie. Tuż przed przerwą ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie wykańczając kontratak żółto-czerwonych.
W drugiej połowie Korona w pełni kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń. Wydawało się, że wynik nie ulegnie zmianie, jednak w końcówce spotkania Paweł Tomczyk z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce ustanawiając wynik spotkania.
Po czterech kolejkach Korona Kielce ma na koncie sześć punktów i zajmuje czwarte miejsce. Strata do liderującej Stali Mielec wynosi tylko jeden punkt. Za tydzień żółto-czerwoni pojadą do Krakowa, aby zmierzyć się z przedostatnią w tabeli Cracovią.