| Rezerwy
Rezerwy wracają na fotel lidera
W zaległym spotkaniu 23. kolejki IV ligi świętokrzyskiej, Korona II Kielce pokonała przed własną publicznością Łysicę Bodzentyn 2:0. Worek z bramkami otworzył się dopiero po przerwie, a do siatki trafiali Kornel Kordas oraz Cezary Matuszewski.
Korona II Kielce – Łysica Bodzentyn 2:0 (0:0)
Bramki: Kordas 65’, Matuszewski 78’
Korona II: Miśkiewicz – Skrzecz, Pierzchała, Tamm, Kordas (78' Kloc) – Dziubek (89' R. Turek), Jopkiewicz – Szałas (86' Konstantyn), Pawczyński (56' Matuszewski), Kallaste – J. Gurski (81' Tomczyk)
Łysica: Wróblewski – Detka, Cherkashyn, Drabik (70’ Wikło), Pietrzyk, Chrzanowski (67’ Dziadowicz), Grabacz (90’ Stodulski), Kalista, Płusa, Hajduk (70’ Wojton), Kaczmarek (65’ Dulęba).
Żółte kartki: Dziubek, Turek - Detka, Drabik, Garbacz, Hajduk.
W pierwszej odsłonie pokaźna przewaga żółto-czerwonych nie przyniosła bramek. Już w 3. minucie w sytuacji sam na sam znalazł się Dawid Szałas lecz przegrał on pojedynek nerwów z golkiperem Łysicy. W 30. minucie po dośrodkowaniu Jopkiewicza z rzutu wolnego przed świetną szansą stanął Joonas Tamm, ale piłka po uderzeniu głową nie trafiła do siatki. Kilka minut później znów po główce bliski gola był Jakub Gurski, jednak również i to uderzenie nie trafiło do siatki.
W końcówce pierwszej odsłony przed szansą sam na sam stanął Mirosław Kalista. Ostatecznie fatalnie chybił z jedenastu metrów. Chwilę później po drugiej stronie w stuprocentowej sytuacji znalazł się Oktawian Skrzecz, ale on również nie otworzył wyniku spotkania.
Na gole trzeba było czekać do drugiej odsłony. Rezerwy Korony szaleńczo ruszyły na bramkę Łysicy, a przedsmakiem bramek była akcja z 58. minuty, gdy dobrym przerzutem popisał się Tamm. Piłka trafiła do Kordasa, a ten wyłożył ją Kenowi Kallaste. Estończyk chybił jednak z 12 metrów. Kilkadziesiąt sekund później Szałas uderzał z prawego narożnika pola karnego, a futbolówka trafiła w poprzeczkę.
Wreszcie w 65. minucie kielczanie stworzyli akcje bramkową. Piłka podana z prawej strony w centralną strefę została przepuszczona do nabiegającego z lewej flanki Kordasa. 18-latek wbiegł z nią w pole karne i ładnym uderzeniem po długim rogu dał swojej drużynie prowadzenie.
W 78. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego dobrą główką popisał się Cezary Matuszewski. Piłka po jego strzale trafiła do siatki, a dla pomocnika Korony było to pierwsze trafienie w tych rozgrywkach.
W końcówce spotkania kielczanie kontrolowali przebieg wydarzeń, a trener Sławomir Grzesik dał zadebiutować dwóm młodym zawodnikom z rocznika 2002 – Radosławowi Turkowi oraz Jakubowi Konstantynowi. Korona II pokonała Łysicę 2:0 i wróciła na fotel lidera. Żółto-czerwoni mają dwa punkty przewagi nad drugim Neptunem Końskie.