| Briefing
Wkrótce podpiszę nową umowę
- Ustaliliśmy już wstępne warunki przedłużenia mojego kontraktu. Widzę dobrą wolę ze strony klubu, z mojej również, stąd myślę, że dojedziemy do porozumienia i na dniach taka umowa zostanie podpisana - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej trener Maciej Bartoszek.
W piątkowym starciu z Arką szkoleniowiec Złocisto-krwistych będzie mógł skorzystać z większości zawodników, zabraknie jedynie Marcina Cebuli, który w spotkaniu z Górnikiem Zabrze obejrzał czerwoną kartkę, a później komisja ligi zawiesiła go na trzy mecze. - Do zdrowia wracają chłopcy po kontuzjach, w tym tygodniu trenował już z nami Mateusz Sowiński, jakiś czas temu ćwiczenia wznowił Piotr Pierzchała - wyjaśnia Bartoszek.
Szkoleniowiec odniósł się również do kwestii podpisanych aneksów przez siedmiu piłkarzy, dzięki którym ci zawodnicy co najmniej do końca sezonu będą mogli występować w Koronie Kielce. Tłumaczył m.in., że w przypadku Adnana Kovacevica rozmowy na ten temat przedłużyły się z powodu pewnych nieścisłości, co do końcowej umowy. - Rozmawiałem z nim i wiedziałem, że chce jeszcze pomóc drużynie, a akurat w tym dniu, kiedy prowadzone były negocjacje, wyjeżdżaliśmy na mecz i nie było już czasu dograć pewnych szczegółów. Byłem jednak przekonany, że uda się porozumieć na początku następnego tygodnia, stąd efekt końcowy nie był dla mnie żadnym zaskoczeniem - odparł trener.
Bartoszek zdradził również, że jest już po wstępnych rozmowach z władzami klubu na temat przedłużenia jego kontraktu. - Ustaliliśmy już wstępne warunki. Widzę dobrą wolę ze strony klubu, z mojej również, stąd myślę, że dojedziemy do porozumienia i na dniach taka umowa zostanie podpisana - dodał.
Przed Koroną jeszcze cztery ligowe kolejki, które zadecydują o utrzymaniu kielczan w PKO Ekstraklasie. - Trzeba patrzeć na to, co jest przed nami, musimy zrobić wszystko, żeby przełamać tę złą passę i zacząć punktować. Będę wymagał od swoich zawodników, żebyśmy do ostatniego meczu walczyli o honor, o klub i abyśmy do ostatniej kolejki pokazali, że sportowo zasługujemy na Ekstraklasę - zaznaczył trener.
Bartoszek podkreślił również, że cały sztab szkoleniowy podgląda poszczególnych piłkarzy, pod kątem sprowadzenia ich do Kielc. - Nasze działania w kwestii budowania zespołu na przyszły sezon są szeroko zakrojone, jak również rozmowy z zawodnikami, których chcielibyśmy zostawić na kolejny rok. Zresztą części z nich te kontrakty się już przedłużyły, co wynika z pewnych zapisów. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że niektórych z piłkarzy nie uda nam się zatrzymać, choćbyśmy bardzo tego chcieli, podjęliśmy natomiast szerokie działania, które mam nadzieję przyniosą spodziewany efekt - zakończył szkoleniowiec.