| Statystyki
Korona - Wisła Kraków statystycznie
Trzydzieści sześć oficjalnych pojedynków rozegrały jak do tej pory drużyny Korony Kielce i Wisły Kraków. Który z zespołów może pochwalić się lepszym bilansem spotkań?
W historii szczególnie zapisało się kilka potyczek koroniarsko-wiślackich. Pierwsze starcia miały miejsce jeszcze w latach 80. Dopiero w ekstraklasie jednak stoczono najwięcej niezapomnianych meczów. W 2005 roku bohaterem Żółto-czerwonych był Grzegorz Piechna, który swoimi golami doprowadził do remisu 2:2 przy Reymonta. Pół roku później było jeszcze lepiej, bo kielczanie na własnym boisku pokonali Białą Gwiazdę 1:0 po trafieniu Krzysztofa Gajtkowskiego.
W rozgrywkach 2009/2010 wszystko zaczęło się od przegranej 2:3 na Arenie Kielc. Potem jednak przy Suchych Stawach, gdzie wtedy grała Wisła, Jacek Kiełb dał naszej drużynie zwycięstwo 1:0. Chyba każdy zagorzały kibic pamięta za to potyczkę z rundy wiosennej sezonu 2011/2012. Żółto-czerwoni wyjechali na bardzo nieprzyjazny dla nich stadion przy ulicy Reymonta, gdzie jeszcze nigdy w historii nie wygrali. W końcu jednak musiał nastąpić ten pierwszy raz! Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego po emocjonującym spotkaniu zgarnęli komplet punktów po fenomenalnej akcji Jacka Kiełba i Pawła Sobolewskiego.
Niezwykle dramatyczna była także rywalizacja na ówczesnej Arenie Kielc w sezonie 2012/2013. Kielczanie bowiem przegrywali 0:1 po bramce Cwetana Genkowa i do tego grali w podwójnym osłabieniu po czerwonych kartkach Michała Janoty oraz Vlastimira Jovanovicia. Na szczęście w końcówce meczu z boiska wyleciał też Wiślak Michał Szewczyk, a w doliczonym czasie gry do wyrównania doprowadził Maciej Korzym.
Nie brakowało emocji w rozgrywkach 2014/2015. W rundzie jesiennej Koroniarze rozegrali bardzo dobry mecz z Wisłą, zwyciężając na własnym boisku 3:2. Żółto-czerwoni dwukrotnie wychodzili na prowadzenie po golach Kyrylo Petrova i samobóju Richarda Guzmicsa, ale krakowianie strzelali wyrównujące bramki. Dopiero za trzecim razem po trafieniu Oliviera Kapo udało się utrzymać bardzo korzystny rezultat.
Było też co oglądać w rundzie finałowej w sezonie 2015/2016. Koroniarze na ówczesnej Kolporter Arenie już po 17 minutach prowadzili 2:0 po bramkach Cabrery i Dmitrija Wierchowcowa. W drugiej połowie na 2:1 strzelił jeszcze Paweł Brożek, ale to nie wytrąciło Żółto-czerwonych z równowagi. Wręcz przeciwnie, bo chwilę później nasze prowadzenie podwyższył Serhii Pylypchuk. W końcówce rezultat spotkania ustalił Brożek zdobywając bramkę na 3:2.
W sezonie 2016/2017 w Kielcach także górą była Korona. I to dwukrotnie! W pierwszym spotkaniu na decydującą bramkę trzeba było jednak poczekać do doliczonego czasu gry drugiej połowy. Bohaterem spotkania okazał się Jacek Kiełb, który zachował zimną krew w jednej z ostatnich akcji meczu. Obie drużyny spotkały się jeszcze w grupie mistrzowskiej. Wtedy na ówczesnej Kolporter Arenie w bardzo emocjonującym meczu Korona wygrała 3:2 po bramkach Radka Dejmka, Mateusza Możdzenia i Jacka Kiełba.
W poprzednim sezonie zmagania kielecko-krakowskie rozpoczęły się od Pucharu Polski. Korona w 1/8 finału wygrała po dogrywce 1:0 po golu Djibrila Diawa. Żółto-czerwoni pokazali w tej rywalizacji ogromny charakter, gdyż od 33. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce Jakuba Żubrowskiego. Podopieczni Gino Lettieriego poszli za ciosem także parę dni później, kiedy z Białą Gwiazdą także w Kielcach zmierzyli się w lidze. Po bardzo dobrym spotkaniu Żółto-czerwoni zwyciężyli 2:1. Gra kielczan była trochę gorsza w Krakowie w wiosennym meczu, ale i tak udało się naszej drużynie wywalczyć remis 1:1 po trafieniu Jacka Kiełba. Ostatnie starcie z minionych rozgrywek trzeba jednak szybko wyrzucić z pamięci. W Grupie Mistrzowskiej Żółto-czerwoni przegrali na własnym boisku aż 0:3.
Dobrze, że kielczanie zrewanżowali się wiślakom w poprzednim sezonie. W Krakowie podopieczni Gino Lettieriego wygrali 1:0 po ładnym trafieniu Mateja Pucki. Dużo gorzej było niestety w rewanżu na Suzuki Arenie, który kielczanie, pomimo dwukrotnego prowadzenia, przegrali 2:6. Obydwie bramki dla żółto-czerwonych w tym starciu zdobył Wato Arweładze.
W rundzie jesiennej obecnych rozgrywek Koroniarze zgarnęli jeden punkt, remisując w Kielcach 1:1. Krakowianie wyszli na prowadzenie w 38. minucie, kiedy rzut karny na bramkę zamienił Paweł Brożek, na szczęście tuż po przerwie do wyrównania doprowadził Erik Pacinda, zdobywając swojego pierwszego gola w Koronie. W rewanżu przy Reymonta górą byli jednak Wiślacy, którzy po trafieniach Aleksandra Buksy i Pawła Brożka pokonali Koronę 2:0.
Sezon 1985/1986 – II liga
Korona Kielce – Wisła Kraków 0:2
Wisła Kraków – Korona Kielce 1:0
Sezon 1986/1987 – II liga
Korona Kielce – Wisła Kraków 0:2
Wisła Kraków – Korona Kielce 3:0
Sezon 2005/06 – Ekstraklasa
Wisła Kraków – Korona Kielce 2:2
Korona Kielce – Wisła Kraków 1:0
Sezon 2006/07 – Ekstraklasa
Wisła Kraków – Korona Kielce 2:0
Korona Kielce – Wisła Kraków 0:0
Sezon 2007/08 – Ekstraklasa
Wisła Kraków – Korona Kielce 4:0
Korona Kielce – Wisła Kraków 1:1
Sezon 2009/10 – Ekstraklasa
Korona Kielce – Wisła Kraków2:3
Wisła Kraków – Korona Kielce 0:1
Sezon 2010/11 – Ekstraklasa
Wisła Kraków – Korona Kielce 2:2
Korona Kielce – Wisła Kraków 2:2
Sezon 2011/12 – Ekstraklasa
Korona Kielce – Wisła Kraków 0:0
Wisła Kraków – Korona Kielce 0:1
Sezon 2012/13 – Ekstraklasa
Korona Kielce – Wisła Kraków 1:1
Wisła Kraków – Korona Kielce 3:0
Sezon 2013/14 – Ekstraklasa
Korona Kielce - Wisła Kraków 2:3
Wisła Kraków – Korona Kielce 1:0
Sezon 2014/15 - Ekstraklasa
Korona Kielce - Wisła Kraków 3:2
Wisła Kraków - Korona Kielce 2:0
Sezon 2015/16 – Ekstraklasa
Wisła Kraków – Korona Kielce 0:0
Korona Kielce – Wisła Kraków 1:1
Korona Kielce – Wisła Kraków 3:2
Sezon 2016/17 – Ekstraklasa
Korona Kielce – Wisła Kraków 1:0
Wisła Kraków – Korona Kielce 2:0
Korona Kielce – Wisła Kraków 3:2
Sezon 2017/2018 - Puchar Polski
Korona Kielce - Wisła Kraków 1:0
Sezon 2017/2018 - Ekstraklasa
Korona Kielce - Wisła Kraków 2:1
Wisła Kraków – Korona Kielce 1:1
Korona Kielce – Wisła Kraków 0:3
Sezon 2018/2019 – Ekstraklasa
Wisła Kraków – Korona Kielce 0:1
Korona Kielce - Wisła Kraków 2:6
Sezon 2019/2020 – Ekstraklasa
Korona Kielce - Wisła Kraków 1:1
Wisła Kraków - Korona Kielce 2:0
Bilans: 10 zwycięstw, 11 remisów, 15 porażek. Bramki: 34:57.