Zwycięstwo Korony w Tychach!
Korona pokonała na wyjeździe GKS-Tychy 1:0. To pierwsze zwycięstwo kielczan na terenie rywala od meczu... z Wisłą Płock w 27. kolejce poprzedniego sezonu Ekstraklasy.
GKS Tychy - Korona Kielce 0:1 (0:1)
Bramki: 8' Thiakane
GKS: Jałocha - Szeliga (72' Połap), Nedić, Sołowiej, Wołkowicz - Biel (69' Ł. Piątek), Paprzycki (46' J. Piątek), Biegański (69' Szymura), Steblecki (46' Lewicki), Grzeszczyk (K) - Moneta.
Korona: Kozioł - Podgórski, Szarek, Tzimopoulos, Szywacz (85' Kordas) - Kiełb (K), Gąsior, Kaczmarski (71' Grzelak), Łysiak 86' Firlej), Petrović (67' Długosz) - Thiakane.
Żółte kartki: Tzimopoulos (Korona).
Czerwona kartka: Sołowiej (GKS Tychy).
Już po niecałych dziesięciu minutach meczu Korona wyszła na prowadzenie. Jacek Podgórski mocnym dośrodkowaniem z prawej strony obsłużył wbiegającego w pole karne Emile Thiakane, a ten głową umieścił piłkę w bramce gospodarzy.
Tyszanie starali się odpowiedzieć, ale będący w dobrej sytuacji Bartosz Biel nie trafił czysto w piłkę i ta po jego strzale minęła słupek bramki Marka Kozioła.
Kolejne fragmenty spotkania nie przyniosły żadnych groźnych okazji z obu stron, jednak to zawodnicy GKS-u Tychy częściej próbowali atakować bramkę kielczan.
W ostatnich minutach pierwszej połowy podopieczni trenera Macieja Bartoszka częściej gościli pod polem karnym zespołu z Tychów, ale nie przyniosło to efektu w postaci drugiej bramki.
Druga odsłona zaczęła się od kilku szybkich ataków zarówno Korony jak i GKS-u, ale bez większego zagrożenia dla obu bramkarzy.
W 62. minucie gospodarze wyprowadzili kontratak, po którym w bardzo dobrej okazji znalazł się rezerwowy Szymon Lewicki. Jego strzał przeleciał jednak obok bramki Korony.
Chwilę później na pozycję sam na sam z bramkarzem gospodarzy mógł wyjść Emile Thiakane, ale został zatrzymany przez obrońcę Łukasza Sołowieja i sędzia bez wahania pokazał mu czerwoną kartkę.
Mimo czerwonej kartki gospodarze nie odpuszczali i to oni częściej atakowali. Korona ograniczała się do kontrataków, ale kiedy była możliwość, starała się utrzymywać przy piłce i kontrolować mecz.
Do samego końca było sporo emocji, ponieważ tyszanie nie odpuszczali, ale ostatecznie kielczanom udało się dowieźć zwycięstwo do końca meczu.
W 8. kolejce Fortuna 1 Ligi (11 października o godz. 12.40) Korona zagra na Suzuki Arenie z Odrą Opole.