Porażka Korony na zakończenie rundy jesiennej
W spotkaniu ostatniej w tym roku 17. kolejki Fortuna 1 Ligi Korona przegrała z Radomiakiem 0:2. Podopieczni Macieja Bartoszka długimi fragmentami przeważali i starali się częściej atakować, jednak bardziej konkretni pod bramką byli radomianie i to oni zwyciężyli 2:0.
Korona Kielce - Radomiak Radom 0:2 (0:1)
Bramki: 20' Angielski, 90' Banasiak
Korona: Kozioł - Podgórski, Tzimopoulos, Grzelak, Szymusik (80' Piróg) - Łysiak (46' D. Lisowski), Kaczmarski, Cetnarski (60' Diaz), Kiełb (60' Górski) - Thiakane, Długosz.
Radomiak: Kochalski - Jakubik, Cichocki, Bodzioch, Bogusz - Leandro (K), Kaput, Karwot, Radecki (77' Podliński), Gąska (84' Kozak) - Angielski (87' Banasiak).
Żółte kartki: Thiakane, Szymusik, Podgórski - Angielski, Jakubik
Początkowe fragmenty był dobre w wykonaniu Korony. Kielczanie starali się wysoko atakować swoich rywali, jednak nie przyniosło to efektu w postaci strzelonej bramki.
Niestety radomianie w 20. minucie objęli prowadzenie. Po rzucie rożnym mocnym strzałem z powietrza piłkę do bramki skierował Karol Angielski.
W kolejnych minutach lepsze wrażenie sprawiali piłkarze z Radomia, ale nie byli w stanie znacząco zagrozić bramce strzeżonej przez Marka Kozioła.
W końcówce pierwszej połowy dobrą akcję stworzyli kielczanie. Po podaniu Jacka Podgórskiego okazję do wyrównania miał Paweł Łysiak, ale jego strzał zablokowali obrońcy Radomiaka.
Korona od początku drugiej odsłony starała się odwrócić niekorzystny wynik, ale żadna z przeprowadzonych akcji nie przyniosła efektu w postaci gola. Radomianie ograniczali się do kontrataków i kiedy mieli możliwość, szanowali piłkę zmuszając kielczan do biegania za nią.
Niestety okres przewagi kielczan nie został udokumentowany zdobyciem gola i na 20 minut przed końcem podopieczni trenera Macieja Bartoszka nadal tracili do rywali jedną bramkę.
Do samego końca meczu Korona starała się zdobyć gola wyrównującego, ale tego dnia nie potrafili pokonać bramkarza Radomiaka Mateusza Kochalskiego.
Goście w doliczonym czasie zdobyli drugą bramkę, która przesądziła o losach meczu. Strzelcem gola był rezerwowy Adam Banasiak.
Był to ostatni mecz Korony w rundzie jesiennej. Kolejne spotkanie kielczanie zagrają 20 lutego 2021 roku o godzinie 19.10. W zaległym spotkaniu 16. kolejki Fortuna 1 Ligi na wyjeździe zmierzą się z Widzewem Łódź.