Przed Gwizdkiem: ŁKS Łódź
W zbliżającą się sobotę Żółto-Czerwonych czeka interesująca rywalizacja. W ramach 26. kolejki Fortuna 1 Ligi będziemy podejmować ŁKS Łódź.
Czyli drużynę, która po dwóch porażkach z rzędu w spotkaniu z nami będzie dodatkowo zmotywowana, by nie dopuścić do kolejnego blamażu. Tylko pełna pula będzie w stanie pozostawić naszego rywala z szansami w walce o awans. Aktualnie z 43 oczkami są na 4. pozycji.
Minionego piątku Rycerze Wiosny nie będą dobrze wspominać. Wprawdzie w meczu z Arką Gdynia chwilę przed przerwą udało im się wyjść na prowadzenie za sprawą strzału Ricardinho, ale w drugiej części zawodów błędy piłkarzy z Łodzi wykorzystali Rosołek i Vinícius. Dzięki temu Żółto-Niebiescy zwyciężyli 2:1.
Najskuteczniejszy atak w lidze
Ofensywa łódzkiej ekipy jest najlepszą w całej Fortuna 1 Lidze. Po 25 seriach gier nasz przeciwnik nie ma sobie równych, jeśli chodzi o ilość zdobytych bramek. Podopieczni trenera Mamrota, jak dotąd aż 45 razy trafiali do siatki rywali, a najwięcej z tych goli zdobyło dwóch Hiszpanów. Pirulo 10-krotnie pokonywał golkiperów na pierwszoligowych boiskach, natomiast Antonio Dominguez’owi ta sztuka udała się 8 razy.
Problem tkwi w obronie
Chociaż ilość zdobytych przez przeciwnika goli robi wrażenie, to na jego przegrane potyczki duży wpływ miała na pewno gorsza dyspozycja formacji defensywnej. ŁKS dał sobie strzelić 28 bramek, co zdecydowanie odbiega od czołówki zespołów Fortuna 1 Ligi.
W jesiennym starciu górą okazali się być gospodarze, którzy na Stadionie Miejskim w Łodzi pokonali nas 2:0. Wtedy gole dla naszego przeciwnika zdobyli Pirulo i Samu Corral, który w sobotę na pewno nie będzie mógł pomóc swojemu zespołowi. 29-letni hiszpański napastnik po zerwaniu więzadła w kolanie przebywa na rekonwalescencji.
Koroniarze do sobotniego spotkania podchodzą po wyjazdowej porażce 0:1 z Odrą Opole. Pokonać stojącego między naszymi słupkami Zapytowskiego zdołał w 74. minucie Drewniak.
Ten pojedynek przerwał naszą serię 4 meczów bez przegranej i bez straty gola. Dodatkowo spadliśmy na 12. miejsce w ligowej tabeli. Dlatego w najbliższej kolejce będziemy chcieli szybko wrócić na zwycięskie tory i dopisać na swoje konto komplet punktów.
Pierwszy gwizdek rozbrzmi w sobotę, 24 kwietnia o godzinie 12:40. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi telewizja Polsat Sport oraz serwis ipla.tv.