Czas na Sandecję
W najbliższą sobotę, 18 września o godzinie 20:30 rozbrzmi pierwszy gwizdek na Suzuki Arenie. Korona Kielce zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz.
Ostatnia ligowa potyczka obu drużyn miała miejsce w maju tego roku. Żółto-Czerwoni ulegli wówczas Sandecji 1:2 na Stadionie w Nowym Sączu. Strzelcem jedynego wówczas gola dla Korony był niezawodny w tym sezonie Jakub Łukowski.
Spotkanie w Nowym Sączu było niezwykle wyrównane, jednak do przerwy jedną bramką prowadzili gospodarze. Niestety po godzinie pojedynku musieliśmy grać w osłabieniu. To jednak nie złamało zawodników Korony, którzy chwilę później doprowadzili do wyrównania. Sandecja grając w przewadze jednego zawodnika, skutecznie to wykorzystała i strzeliła gola na wagę zwycięstwa. Mimo wielu kolejnych prób naszych zawodników nie udało nam się zmienić końcowego rezultatu i z Nowego Sącza wróciliśmy bez punktów. Teraz czas wyrównać rachunki!
Podopieczni trenera Dominika Nowaka w dalszym ciągu są niepokonani i zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Po ostatnim bardzo efektownym zwycięstwie z Podbeskidziem nasze apetyty rosną w miarę jedzenia. Cel na ten sezon jest jasny i nie zamierzamy się zatrzymywać!
Sandecja swoje ostatnie ligowe zaległości nadrobiła z plusem. W środę rozegrała zaległe spotkanie z Puszczą Niepołomice i wygrała 2:1. Było to drugie zwycięstwo z rzędu zawodników prowadzonych przez Dariusza Dudka. Aktualnie zawodnicy z Nowego Sącza po siedmiu kolejkach zajmują 7. pozycję w tabeli. Dodajmy, że mają przed sobą jeszcze jedno zaległe spotkanie ze Skrą Częstochowa.
Przypomnijmy, że przyjście trenera Dariusza Dudka do Sandecji kompletnie zmieniło oblicze tego zespołu. Poprzedni sezon mogą zaliczyć do udanych, a w tym ich cele są równie wysokie.
Początek meczu w sobotę, 18 września o godzinie 20:30 na Suzuki Arenie. Liczymy na Waszą obecność. Informacje o biletach znajdziecie tutaj.