[Akademia] U17: Koroniarze ponownie lepsi od Stali
W spotkaniu 9. kolejki Centralnej Ligi Juniorów Żółto-Czerwoni pokonali 4:1 Stal Rzeszów.
Niedługo po pierwszym gwizdku w starciu ze Stalowcami dopuściliśmy się faulu przed naszym polem karnym na jednym z zawodników drużyny przyjezdnej, dzięki czemu sędzia przyznał gościom rzut wolny z okolicy. Z okolicy dwudziestego metra strzał na bramkę Jamroza oddał zawodnik gości, ale futbolówka nie zagroziła golkiperowi kieleckiego zespołu.
W 6. minucie Żółto-Czerwoni po zorganizowanej akcji wyszli na prowadzenie za sprawą uderzenia Krzemińskiego.
Koroniarze chcieli pójść za ciosem i podwyższyć swoją przewagę. Po kwadransie gry na uderzenie z dystansu zdecydował się Bolek, ale piłka przeleciała nad poprzeczką.
Następnie faulowany na prawej stronie został Żabka i z rzutu wolnego piłkę w pole karne dośrodkował Michalski. Futbolówka trafiła na głowę Jakubowskiego, ale kapitanowi Korony nie udało się pokonać bramkarza Stali.
Niedługo później goście wykorzystali nieco uśpioną defensywę podopiecznych trenera Kordiana Wójsa i doprowadzili do wyrównania.
Na odpowiedź Żółto-Czerwonych nie musieliśmy długo czekać. Centrę wykorzystał Bąk i ponownie gospodarze wyszli na prowadzenie. Drugie trafienie wyraźnie dodało nam skrzydeł, dzięki czemu w kolejnych minutach Koroniarze coraz śmielej atakowali. Ponownie faulowany został na prawym skrzydle Żabka i mieliśmy rzut wolny, ale nie udało się nam stworzyć znaczącego zagrożenia w polu karnym Biało-Niebieskich.
Przed końcem pierwszej części rywalizacji w dobrej sytuacji znalazł się Bolek, ale futbolówkę zdołał sparować bramkarz gości. Po chwili z prawej strony mocno uderzył jeszcze Kotulak, ale zabrakło celności.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Na drugą część zawodów obie ekipy wyszły wyraźnie zmotywowane, dzięki czemu gra się toczyła bardzo szybko. Żółto-Czerwoni w kolejnych fragmentach nieco się cofnęli, przez co Stal miała swoje okazje w naszym polu karnym. Na posterunku znajdował się jednak Jamróz.
Żółto-Czerwoni nie odpuszczali i za każdym razem próbowali się organizować pod bramką rywala. Trafienie na 3:1 zdobył Wawszczyk.
Przed końcowym gwizdkiem faulowany na lewej stronie został Błaszczyk i sędzia przyznał Koronie rzut karny. Z jedenastu metrów nie pomylił się Łukawski, czym przypieczętował wygraną kieleckiej drużyny.
U17: Korona Kielce - Stal Rzeszów 4:1 (2:1)
Korona: Jamróz - Pawłowski (80' Wawszczyk), Krzemiński (71' Kucharczyk), Oziębło (71' Błaszczyk), Jakubowski, Kotulak, Bąk (90' Pieńkus), Bolek (90' Adach), Michalski, Jas, Żabka (60' Łukawski)
Bramki: 6' Krzemiński, 21' Bąk, 83' Wawszczyk, 87' Łukawski - 19' zawodnik Stali