Koroniarze meldują się w 1/8 finału Pucharu Polski
W spotkaniu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski Korona Kielce pokonała na Suzuki Arenie 2:1 Stomil Olsztyn, dzięki czemu Żółto-Czerwoni awansowali do kolejnej rundy rozgrywek pucharowych. Zwycięstwo naszej drużynie zapewniły bramki Podgórskiego i Zebicia.
Początek meczu nie obfitował w wiele ciekawych akcji. Natomiast podopieczni trenera Nowaka wyraźnie przeważali na boisku. W 7. minucie meczu dobrze ustawionego Miłosza Strzebońskiego w polu karnym odnalazł Petrović, lecz debiutującemu w pierwszym zespole Korony piłka została wybita spod nóg. Niedługo później na uderzenie zdecydował się Oskar Sewerzyński, ale jego strzał został zablokowany przez obrońcę Stomilu.
Niespełna po kwadransie gry akcję od środka rozpoczął Jakub Górski, który zdecydował się na uderzenie zza szesnastki. Futbolówkę zdołał jednak odbić bramkarz gości, ale w dobrym miejscu pozostawał ustawiony Jacek Podgórski, który dobił futbolówkę i wyprowadził Żółto-Czerwonych na prowadzenie.
Koroniarze po zdobyciu bramki w dalszym ciągu byli stroną dłużej utrzymującą się przy piłce i starali się doprowadzić do podwyższenia wyniku.
Po półgodzinie gry faulowany w okolicy dwudziestu metrów został Petrović i zyskaliśmy możliwość uderzenia z rzutu wolnego. Do piłki podszedł 20-latek, ale piłka po jego strzale odbiła się od muru złożonego z zawodników Stomilu i opuściła boisko. Następnie z rożnego dośrodkował Jacek Podgórski, co wykorzystał Zabić i pewnym strzałem pokonał Bąkowskiego.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Druga część zawodów rozpoczęła się od ataków zespołu z Olsztyna, lecz dobrze współpracująca ze sobą linia kieleckiej defensywy uniemożliwiała przeciwnikom zdobycie kontaktowego trafienia.
W 56. minucie piłkę do siatki Bąkowskiego wpakował głową Oskar Sewerzyński, ale po weryfikacji systemu VAR gol został anulowany.
6 minut przed końcem regulaminowego czasu gry z lewej strony w pole karne wszedł Jakub Łukowski, który zdecydował się na oddanie strzału. Po zamieszaniu pod bramką olsztynian do piłki dostał się jeszcze Pervan, ale jego strzał został zablokowany.
W 88. minucie trafić do naszej siatki zdołał Szramka, który wykorzystał wrzutkę swojego kolegi.
Do końcowego gwizdka sędziego wynik się nie zmienił. Korona awansowała do najlepszej ósemki w kraju i powalczy dalej w Fortuna Pucharze Polski. Losowanie par kolejnej rundy odbędzie się w najbliższy piątek, 5 listopada.
Korona Kielce - Stomil Olsztyn 2:1 (2:0)
Korona: Zapytowski - Danek (61’ Szpakowski), Zebić, Szarek, Koj, Podgórski (61’ Łukowski), Petrović, Sewerzyński, Strzeboński (67’ Pervan), Górski (67’ Bortniczuk), Lewandowski
Stomil: Bąkowski - Remisz, Czajka, Straus, Spychała (60’ Reiman), Pyrdoł (60’ Moneta), Shibata, Ciechanowski, Galach (46’ Żwir), Merveille (46’ Szramka), Mysiorski (60’ Mikita)
Bramki: 12’ Podgórski, 33’ Zebić - 88’ Szramka
Żółte kartki: trener Nowak, Szpakowski - Shibata, trener Stawski
Sędzia: Jacek Małyszek (Lublin)