[Akademia] Piotr Malec: Nie ukrywam, że zgrupowania są również bardzo wartościowe dla mnie
Podczas ostatniego tygodnia trener przygotowania motorycznego w naszej Akademii, Piotr Malec przebywał na Zimowej Akademii Młodych Orłów. Ze specjalistą od motoryki porozmawialiśmy o wrażeniach związanych ze zgrupowaniem, szkoleniem pod okiem trenera Włodarskiego i nie tylko.
To nie pierwszy raz, kiedy uczestniczysz w Akademii Młodych Orłów. Jak oceniasz tego typu zgrupowania?
- Zgadza się. Po raz pierwszy zaproszenie do sztabu otrzymałem w 2019 roku i od tamtej pory regularnie biorę w nich udział. Zgrupowania te niewątpliwie niosą ze sobą ogromną wartość. Dla dużej części uczestników, taki obóz to pierwsza styczność z prawdziwie profesjonalną opieką trenerską - sesjami piłkarskimi na najwyższym poziomie, zajęciami motorycznymi, analizą wideo czy treningiem mentalnym. Najważniejsze jednak, że mają możliwość rywalizacji z innymi graczami o niezwykle wysokich umiejętnościach, co bez wątpienia wpływa pozytywnie na rozwój każdego z nich. Warto nadmienić, że wielu chłopców, powoływanych na tego typu konsultacje, ostatecznie trafia do młodzieżowych reprezentacji kraju. Nie ukrywam, że zgrupowania są również bardzo wartościowe dla mnie. Dają mi możliwość współpracy z topowymi trenerami w Polsce i podglądania z bliska ich warsztatu. Podczas wspomnianych obozów poznałem wielu fantastycznych ludzi, którzy chętnie dzielą się swoją wiedzą, a ja staram się z tego korzystać.
Co należało do Twoich obowiązków podczas ostatniego obozu w Siedlcach, w którym brali udział chłopcy z rocznika 2009?
- Na zgrupowaniach pełnię funkcję trenera przygotowania motorycznego. Co za tym idzie, do moich zadań należy przeprowadzenie testów motorycznych, testów funkcjonalnych, a także monitoring poziomu zmęczenia i samopoczucia zawodników. Podczas Zimowej Akademii Młodych Orłów duży nacisk kładzie się na obszar motoryczny. Dlatego do wymienionych wcześniej działań dochodzą jeszcze treningi biegowe oraz siłowe, prowadzenie sesji regeneracyjnych i - co oczywiste - przygotowanie ruchowe zawodników do treningu piłkarskiego.
Byłeś w sztabie aktualnego trenera reprezentacji Polski U-16, Marcina Włodarskiego. Czego się od niego nauczyłeś? I czy jest coś, co będziesz mógł przełożyć na szkolenie młodych Koroniarzy w naszej Akademii?
- To nie pierwszy raz, kiedy miałem okazję znaleźć się w sztabie Marcina Włodarskiego. Zawsze największe wrażenie robi na mnie to, jak wielką uwagę przykłada do wszelkich detali i szczegółów. Zarówno pod względem merytorycznym, jak i organizacyjnym. Zachowuje przy tym elastyczność - gdy dany fragment zajęć nie przynosi pożądanych zachowań u zawodników, potrafi szybko zareagować i wprowadzić w ćwiczeniu takie modyfikacje, aby cel treningowy był przez graczy realizowany. W nauczaniu umiejętności ruchowych i kształtowaniu właściwych nawyków kluczowymi elementami są wspomniane przed chwilą zarządzanie ograniczeniami środowiska treningowego oraz odpowiedni coaching. Największą uwagę skupiam właśnie na nich, a minione zgrupowanie stanowiło istną kopalnię wiedzy w tym obszarze.