[Korona II] Mariusz Ludwinek po meczu z Sokołem Sieniawa
W spotkaniu 22. kolejki III ligi grupy IV druga drużyna Żółto-Czerwonych przegrała w delegacji z Sokołem Sieniawa 1:2. Jedyną bramkę dla Korony zdobył Yudai Shinonaga w 54. minucie meczu. Po końcowym gwizdku mecz skomentował szkoleniowiec Żółto-Czerwonych, Mariusz Ludwinek.
- Głównym motorem napędowym akcji rywala były fazy przejściowe i działania przy zebraniu drugiej piłki. W przeciwieństwie do nas Sieniawa po odbiorze napędzała większość swoich sytuacji. Natomiast my często nie potrafiliśmy utrzymać futbolówki, zmienić centrum gry i wykorzystać wolnych przestrzeni. Przegrywaliśmy stykowe piłki, byliśmy za mało agresywni. Próbowaliśmy grać w tłoku i traciliśmy piłkę. Trzeba obiektywnie przyznać, że mecz nie był pod naszą kontrolą pomimo prowadzenia, lecz na pewno nie powinniśmy go przegrać - powiedział trener Koroniarzy, Mariusz Ludwinek.
W dwudziestu dwóch seriach gier zainkasowaliśmy 27 oczek i jesteśmy na 11. lokacie. W najbliższą środę, 5 kwietnia Żółto-Czerwoni powalczą z Neptunem Końskie o awans do kolejnej rundy Okręgowego Pucharu Polski. Natomiast następny ligowy pojedynek Koroniarzy czeka w Wielką Sobotę, 8 kwietnia. O godzinie 15:00 kielczanie podejmą Orlęta Radzyń Podlaski.