CLJ: Porażka z Progresem
Juniorzy starsi Korony Kielce niestety zostali zatrzymani przez Progres Kraków. Podopieczni Marka Mierzwy i Krzysztofa Mądzika przegrali na stadionie przy ulicy Szczepaniaka 1:3. Jedyną bramkę dla Koroniarzy zdobył Piotr Pierzchała z rzutu karnego.
Korona Kielce - Progres Kraków 1:3 (1:2)
Korona: Jakub Osobiński — Bartosz Kunat, Daniel Wołowiec, Piotr Pierzchała, Bartosz Gawlik (55' Cezary Matuszewski), Hubert Wojsa (75' Piotr Ryba), Dawid Szałas, Wiktor Długosz (85' Dawid Żeliszczak), Paweł Rogula (55' Wiktor Brożyna), Artur Piróg, Szymon Czerwiak
- Już w 10 minucie przegrywaliśmy 0-2. Wyszliśmy na stojąco, brakowało w defensywie agresywnego wyjścia w kierunku piłki, asekuracji, a w dodatku popełniliśmy dwa kardynalne błędy . Bardzo powoli wchodziliśmy w mecz. Pod koniec pierwszej połowy zaczęliśmy grać agresywniej i szybciej. Przed przerwą udało nam się zdobył kontaktową bramkę i zepchnęliśmy gości do defensywy. Tuż po przerwie jeszcze bardziej przyspieszyliśmy. Mieliśmy dwustuprocentową sytuację Szymona Czerwiaka i gdy wydawało się, że strzelenie bramki to tylko kwestia czasu, sprezentowaliśmy kolejnego gola Progressowi. Później próbowaliśmy odwrócić losy meczu, ale nasze strzały były niecelne lub za słabe. Reasumując przeciwnik wykorzystał prezenty i naszą słabszą dyspozycję, więc nie zasłużyliśmy dziś na punkty - ocenił trener Krzysztof Mądzik